zaloguj si   |    zarejestruj si   |    mapa strony   |
Gmina Powidz Powiat supecki

1050 ROCZNICA CHRZTU POLSKI

 

Dnia 14 kwietnia 2016r. z okazji 1050 Rocznicę Chrztu Polski w naszej szkole odbył się apel, podczas którego uczniowie klasy III gimnazjum pod kierunkiem katechetki p. Doroty Kaźmierskiej przybiżyli  całej społeczności szkolnej historię tego ważnego wydarzenia, nie tylko dla chrześcijan, ale także  dla państwa polskiego. 

Kazdy uczeń otrzymał na pamiatkę obrazek przedstawiajacy chrzest Mieszka I -  pierwszego władcy państwa polskiego.

Poniżej można zapoznać się z materiałami dotyczącymi Chrztu Mieszka I  i sakramentu Chrztu  św

Przyczyny chrztu
Polska powstała ze zjednoczenia wielu plemion w jedno scentralizowane państwo. Dokonać mieli tego na przestrzeni lat książęta Polan: pradziadek Mieszka - Siemowit, dziadek - Lestek, ojciec księcia - Siemomysł i sam Mieszko. Powstałe państwo było różnorodne wewnętrznie, a poddani wyznawali różne pogańskie religie. Jedna wiara - chrześcijaństwo, która głosiła konieczność posłuszeństwa wobec władcy, sprzyjałaby większemu zjednoczeniu kraju. Przybyli duchowni staliby się nową, wykształconą elitą państwa. Umieli oni bowiem pisać i czytać oraz znali języki obce, w tym łacinę. Ich obecność wpłynąć mogła też na rozwój kulturalny Polski. Mieszko uniezależniłby się bardziej od możnowładztwa, które w przypadku kryzysów bywało kłopotliwe.Mieszko nieustannie prowadził wojny. Pozwalały mu na to dobre zorganizowanie własnego państwa, duże zasoby naturalne kraju i silna armia. Czynniki te okazać się miały jednak z czasem niewystarczające. W 963 r. polski władca opanował plemię Lubuszan i zagrażał Pomorzu, dostając się w strefę wpływów cesarza. Wywołało to reakcję niemieckich elit i kilkuletnie wojny z nimi. W toku walk Mieszko musiał uznać zależność lenną od cesarza niemieckiego. Dążył jednak do uzyskania autonomii.
Książę wiedział, iż Rzesza miała plany podporządkowania obszarów leżących na wschodzie Europy. Drogą ku temu miało być ustanowienie biskupstwa w Magdeburgu, którego wschodnie granice nie zostały jasno określone. Aby zapobiec niemieckim dążeniom, Mieszko musiał przyjąć chrzest, ale nie od Niemiec. Okazję do tego stwarzał sojusz z południowym sąsiadem kraju Piastów - schrystianizowanymi już Czechami.

Droga do przyjęcia wiary

Rozmowy między oboma państwami - Polską i Czechami - trwały być może już od 963 r. Ich sfinalizowanie przypadło na 965 r. Postanowiono, iż Mieszko porzuci wszelkie pogańskie zwyczaje, poślubi córkę władcy Czech - Dobrawę oraz razem ze swoim orszakiem ochrzci się. Porzucenie pogańskich praktyk nie przyszło Mieszkowi łatwo. Władca Polski, mimo licznych prawdopodobnych korzyści, długo wzbraniał się przed przyjęciem wiary chrześcijańskiej, razem ze wszystkimi płynącymi z tego faktu obowiązkami. Tym możemy tłumaczyć to, że od ślubu z Dobrawą (965 r.) minął dopiero rok, zanim księżniczka czeska ostatecznie przekonała Mieszka do pełnej chrystianizacji, a ten ochrzcił się.

Przebieg uroczystości


Według średniowiecznego zwyczaju ceremonia przyjęcia wiary odbywała się najczęściej w Wielką Sobotę. W 966 r. przypadała ona 14 kwietnia. Data ta jest prawdopodobną datą chrztu Mieszka.
Nie wiadomo, gdzie ten chrzest się odbył. Być może była to Ratyzbona lub Rzym. Bardzo prawdopodobne jest również ochrzczenie władcy Polski w stolicy państwa - Gnieźnie, w Poznaniu lub w Ostrowie Lednickim, w którym odkryto baptysterium, datowane na II połowę X w. Przygotowania Mieszka do chrztu rozpoczęły się ok. 3 tygodnie wcześniej. Na początku wiosny 966 r. wyruszył książę do stolicy biskupiej. Towarzyszyły mu: rodzina, orszak rycerstwa i możnowładztwa. Na miejscu ojciec chrzestny polskiego władcy przedstawiał go jako człowieka, który pragnie zostać chrześcijaninem. Później miał miejsce około piętnastodniowy okres intensywnych nauk, w trakcie których Mieszko poznawał podstawy wiary, uczestniczył w Mszach i uczył się najważniejszych modlitw.
Wcześnie rano 14 kwietnia 966 r. książę zjawił się razem ze swoim orszakiem przed wejściem do katedry. Po otworzeniu się drzwi świątyni rozpoczęły się "ceremonie wstępne". Podczas nich przyszli chrześcijanie wyrzekali się pogańskich wierzeń, Szatana i zła. Następnie chór księży odśpiewał litanie. Potem ceremonia przeniosła się do wnętrza kościoła. Mieszko razem z innymi kandydatami złożyli wyznanie wiary i odmówili modlitwę Ojcze nasz. Później, śpiewając, przeszli do znajdującej się w pobliżu katedry chrzcielnicy (baptysterium).
Do baptysterium weszli wszyscy biorący udział w ceremonii mężczyźni. Tu odmówiono modlitwę. Potem biskup dokonał poświęcenia wody i przystąpił do udzielania chrztu. Kandydaci zdjęli szaty i po kolei wchodzili do sadzawki. Jako pierwszy ochrzczony został Mieszko. Zanurzył się on trzykrotnie w wodzie, a biskup wypowiedział nad nim formułkę chrzcielną. Następnie biskup namaścił księcia olejem i nałożył na niego ręce w celu udzielenia mu darów Ducha Świętego. W ten sposób dokonała się ceremonia chrztu w obrządku rzymskim.


Znaczenie przyjęcia chrztu

Wkrótce Polska otrzymała pierwszego biskupa. Został nim Jordan, a na jego siedzibę wybrano Poznań. W kolejnych latach budowano katedry i świątynie oraz organizowano hierarchię kościelną. Proces ten był jednak rozłożony w czasie. Ostateczne zakorzenienie się wiary chrześcijańskiej i wyparcie dawnych praktyk dokonało się dopiero między XIII a XVII w. Samo przyjęcie chrześcijaństwa miało od początku olbrzymie znaczenie dla Polski.
Chrzest władcy i erygowanie niezależnego biskupstwa zrównały kraj Piastów z innymi chrześcijańskimi krajami Europy. Mieszko I po przyjęciu chrztu stał się równy władcom europejskim. Mógł zawierać przyjaźniei sojusze. Oddalił od Polski niebezpieczeństwo całkowitego uzależnienia bądź podbicia jej przez Niemcy lub inne państwo.
Mieszko umocnił także swoją władzę. Stał się Pomazańcem Bożym, któremu poddani nie mogli się buntować, gdyż każde takie wystąpienie uważano za grzech. Chrześcijaństwo stało się zaś religią obowiązującą - religią państwową. Połączyła ona pochodzących z różnych plemion poddanych Mieszka w jedno społeczeństwo.
Przybyli do kraju Piastów duchowni pomagali Mieszkowi w kontaktach międzynarodowych, z możnowładztwem i społeczeństwem. Mieszko, aby księża i zakonnicy mieli środki na utrzymanie, hojnie wspierał ich finansowo. Wyznaczono też wkrótce obowiązek uiszczania przez poddanych wobec Kościoła dziesięciny.

Polska - dzięki duchowieństwu - zyskała także kontakt z zachodnim kręgiem kulturowym. Klasztory i kościoły były ważnymi ośrodkami życia intelektualnego i artystycznego. Budownictwo sakralne przyczyniło się zaś do wzrostu zapotrzebowania na architekturę, rzeźbę i malarstwo, z czym wiązać możemy szybkie rozprzestrzenienie się w kraju Piastów stylów - romańskiego i gotyckiego. Duchowni rozpowszechnili również w Polsce: system melioracji podmokłych terenów, nowe narzędzia oraz nowe metody uprawy roli, w tym dwupolówkę. Poprzez szerokie akcje charytatywne ulżyli nieco biednym warstwom społeczeństwa.
Przyjęcie chrześcijaństwa miało bardzo pozytywne skutki dla kraju Piastów, i to w różnych dziedzinach - począwszy od wiary i polityki, a skończywszy na kulturze, sztuce i rolnictwie. Chrystianizacja stała się więc kamieniem milowym dla rozwoju Polski.

Przekazy tekstów
Chronologia wydarzeń i datacja chrztu Polski

Kronika Thietmara
Najstarszym źródłem opartym na tradycji, zgodnie z którą chrzest Mieszka nastąpił po małżeństwie z Dobrawą, jest XI-wieczny tekst Thietmara z Merseburga: ponieważ nie mogę przedstawić kolejno tego wszystkiego, co podług planu dzieła powinno być napisane, nie wstydzę się powrócić do niektórych spraw poniżej. Różne wprowadzam zmiany jako ten wędrowiec, który zbacza z właściwego szlaku czy to wskutek trudności drogi, czy to z braku orientacji w zawiłej sieci ścieżek. Dlatego przedstawię resztę czynów znakomitego księcia Polan Mieszka, o którym pisałem szeroko w poprzednich księgach. W czeskiej krainie pojął on za żonę szlachetną siostrę Bolesława Starszego, która okazała się w rzeczywistości taką, jak brzmiało jej imię. Nazywała się bowiem po słowiańsku Dobrawa, co w języku niemieckim wykłada się: dobra. Owa wyznawczyni Chrystusa, widząc swego małżonka pogrążonego w wielorakich błędach pogaństwa, zastanawiała się usilnie nad tym, w jaki sposób mogła by go pozyskać dla swojej wiary. Starała się go zjednać na wszelkie sposoby, nie dla zaspokojenia trzech żądz tego zepsutego świata, lecz dla korzyści wynikających z owej chwalebnej i przez wszystkich wiernych pożądanej nagrody w życiu przyszłym. Umyślnie postępowała ona przez jakiś czas zdrożnie, aby później móc długo działać dobrze. Kiedy mianowicie po zawarciu wspomnianego małżeństwa nadszedł okres wielkiego postu i Dobrawa starała się złożyć Bogu dobrowolną ofiarę przez wstrzymywanie się od jedzenia mięsa i umartwianie swego ciała, jej małżonek namawiał ją słodkimi obietnicami do złamania postanowienia. Ona zaś zgodziła się na to w tym celu, by z kolei móc tym łatwiej zyskać u niego posłuch w innych sprawach. Jedni twierdzą, iż jadła ona mięso w okresie jednego wielkiego postu, inni zaś, że w trzech takich okresach. Dowiedziałeś się przed chwilą, czytelniku, o jej przewinie, zważ teraz, jaki owoc wydała jej zbożna intencja. Pracowała więc nad nawróceniem swego małżonka i wysłuchał jej miłościwy Stwórca. Jego nieskończona łaska sprawiła, iż ten, który Go tak srogo prześladował, pokajał się i pozbył na ustawiczne namowy swej ukochanej małżonki jadu przyrodzonego pogaństwa, chrztem świętym zmywając plamę grzechu pierworodnego. I natychmiast w ślad za głową i swoim umiłowanym władcą poszły ułomne dotąd członki spośród ludu i w szatę godową przyodziane, w poczet synów Chrystusowych zostały zaliczone. Ich pierwszy biskup Jordan ciężką miał z nimi pracę, zanim, niezmordowany w wysiłkach, nakłonił ich słowem i czynem do uprawiania winnicy Pańskiej. I cieszył się wspomniany mąż i szlachetna jego żona z ich legalnego już związku, a wraz z nimi radowali się wszyscy ich poddani, iż z Chrystusem zawarli małżeństw.

Roczniki

Za najstarszy zapis daty chrztu Polski uważa się informację w Roczniku dawnym, która prawdopodobnie pochodzi z XII wieku. W dwóch krótkich zapiskach autor Rocznika podał, że w roku 966 Dobrawa przybyła do Mieszka, a ten w roku 967 przyjął chrzest: DCCCCLXVI Dubrovka venit ad Miskonem; DCCCCLXVII Mysco dux baptizatu.
Około roku 1266 autor Rocznika kapituły krakowskiej, przepisując informacje z Rocznika dawnego, skorygował daty wydarzeń związanych z chrztem o jeden rok. Jako pierwszy podał, że Dobrawa przybyła do Mieszka w roku 965 a książę ochrzcił się w roku 966: DCCCCLXV Dubrovka ad Meskonem venit; DCCCCLXVI Mesco dux Polonie baptizatur. Nie wyjaśniono jak dotąd w sposób niezbity, na jakich podstawach oparto tę korektę, jednak pomiędzy wspomnianymi wyżej dwoma rocznikami nie jest to jedyne przesunięcie dat.
Z Rocznika kapituły krakowskiej pochodzą informacje zapisane w drugiej połowie XIII wieku w Roczniku tzw. wielkopolskim (spisanym w Krakowie) i małopolskim Roczniku krótkim. Ten ostatni dodaje pod rokiem 966, że wówczas przyjęła się w Polsce wiara katolicka.
Pierwszym rocznikiem wielkopolskim, który datował chrzest Polski na rok 966, był pochodzący z drugiej połowy XIII wieku Rocznik kapituły poznańskiej. Jego informacje oparte były na Roczniku kapituły krakowskiej, chociaż umieszczono je w jednej zapisce: Anno Domini DCCCCLXV Dambrowka de Bohemia nupsit Mesconi duci Polonie quo Mesco sequenti anno baptisatus est. W XIV wieku Spominki gnieźnieńskie podały informację identyczną z Rocznikiem kapituły poznańskiej. Natomiast XV-wieczny tzw. Rocznik kujawski, w części dotyczącej okresu do 1228 roku być może pochodzący jeszcze z XIII wieku, podał krótko, że w 966 roku książę polski Mieszko ochrzcił się.


Kronika Galla Anonima

Najstarszym źródłem opartym na tradycji, zgodnie z którą chrzest Mieszka nastąpił przed małżeństwem z Dobrawą, jest XII-wieczne opowiadanie Galla Anonima: Mieszko objąwszy księstwo zaczął dawać dowody zdolności umysłu i sił cielesnych i coraz częściej napastować ludy sąsiednie dookoła. Dotychczas jednak w takich pogrążony był błędach pogaństwa, że wedle swego zwyczaju siedmiu żon zażywał. W końcu zażądał w małżeństwo jednej bardzo dobrej chrześcijanki z Czech, imieniem Dąbrówka. Lecz ona odmówiła poślubienia go, jeśli nie zarzuci owego zdrożnego obyczaju i nie przyrzeknie zostać chrześcijaninem. Gdy zaś on na to przystał, że porzuci ów zwyczaj pogański i przyjmie sakramenta wiary chrześcijańskiej, pani owa przybyła do Polski z wielkim orszakiem dostojników świeckich i duchownych, ale nie pierwej podzieliła z nim łoże małżeńskie, aż powoli a pilnie zaznajamiając się z obyczajem chrześcijańskim i prawami kościelnymi, wyrzekł się błędów pogaństwa i przeszedł na łono matki-Kościoła. Pierwszy więc książę polski Mieszko dostąpił łaski chrztu za sprawą wiernej żony; a dla sławy jego i chwały w zupełności wystarczy jeśli powiemy, że za jego czasów i przez niego Światłość niebiańska nawiedziła królestwo polskie.


Kronika Wincentego Kadłubka

Podobną tradycję przekazał na początku XIII wieku mistrz Wincenty Kadłubek w swojej Kronice polskiej. Tak jak Gall, nie znał on daty chrztu: MATEUSZ: (...) z Siemomysła zaś rodzi się ów sławny Mieszko Ślepy. W ślepocie wychowuje się siedem lat. Z końcem roku siódmego zrządzeniem Bożym został oświecony i po odzyskaniu wzroku wykazał przedsiębiorczość ponad wiek. Atoli niekiedy zdawało się, że jest zaślepiony, pozbawiony światła rozumu, ponieważ z siedmiu nierządnymi nałożnicami, które nazywał żonami, miał zwyczaj na przemian spędzać noce. Jednakże po ich oddaleniu związał się małżeństwem z pewną księżniczką imieniem Dobrawka. Dzięki szczęśliwemu związkowi z nią topnieją lody niewiary i dzikie wino naszych pogan przemienia się w szlachetną winorośl. Albowiem ona, szczerze przywiązana do wiary katolickiej, nie pierwej miała ochotę pójść za mąż, zanimby całe królestwo polskie wraz z samym królem nie otrzymało znamienia wiary chrześcijańskiej. Nauczyła się bowiem, że różność wyznania jest jedną z przeszkód w małżeństwie. Pierwszy więc król polski Mieszko otrzymał łaskę chrztu. JAN: on był zgoła ze wszystkich królów pierwszy najdostojniejszy. Przez niego na tę naszą ojczyznę wylało się promienne światło nowej gwiazdy. Przez niego aż na dno naszego grzęzawiska spłynął zdrój tak wielkiej łaski. Jego czyny nie tylko z pozoru są miłe, lecz także czcigodne dla płodnej tajemnicy w głębi nich tkwiącej. Jego bowiem ślepota naszą bez wątpienia była stratą, gdyż brakło nam prawdziwego światła. Czymże bowiem w twej ocenie będzie siedmiolecie jego dzieciństwa, jeśli nie czasem niewiedzy nas wszystkich, naszego błędu.

Rocznik poznański starszy

W spisanym w latach 1253–1261 Roczniku poznańskim starszym
zanotowano, że Mieszko przyjął chrzest w roku 960, a dopiero potem przekazano mu Dobrawę, zaś małżeństwo zawarto w roku 965: anno domini 960 Mesco dux Polonie, primus christianus Polonus, baptizatus est. Cui anno domini 965 Dambrouca filia ducis Boemorum tradita est in uxorem, de qua anno domini 967 natus est pius Boleslaus.
Dawniejsi badacze uważali, że autor Rocznika poznańskiego zasugerował się tekstem Galla Anonima i pod jego wpływem ułożył taką chronologię zdarzeń[6]. Współcześnie uczeni odrzucają tę interpretację, gdyż nie ma dowodów na to, iż autor Rocznika znał Kronikę Galla. Zapiski o chrzcie Mieszka i ślubie z Dobrawą zostały najprawdopodobniej przejęte z roczników czeskich. Świadczą o tym identyczne słownictwo, te same zwroty (baptisatus est; primus christianus, uxor; qua natus est), jak też identyczny układ zdań (książę – małżonka księcia – syn księcia) z podobnymi przekazami w zachowanych źródłach czeskich. Podobieństwo to można wyjaśnić tylko w ten sposób, że zapiska o Mieszku z Rocznika poznańskiego została zredagowana na podstawie zapisek z zaginionego Rocznika praskiego dawnego.

Rocznik świętokrzyskie
W spisanym w XIV wieku Roczniku świętokrzyskim osiem z dziewięciu rękopisów przekazało jednobrzmiące informacje, że w 965 roku Mieszko ochrzcił się z całym swym rycerstwem i w Polsce została przyjęta wiara katolicka, a następnie pojął za żonę Dobrawę, córkę księcia czeskiego Bolesława, która urodziła Bolesława zwanego Chrobrym. Dalej annalista podaje, że Mieszko był synem Siemomysła i przez siedem lat przed chrztem był ślepy, a po chrzcie odzyskał wzrok. Na końcu przekazuje informację, jakoby Mieszko starał się o koronę i wysłał w tym celu biskupa krakowskiego Lamberta do papieża Sylwestra. W rękopisie dziewiątym Rocznika świętokrzyskiego na początku umieszczono informację o ślepocie Mieszka. We wszystkich redakcjach kolejność wydarzeń jest następująca: najpierw chrzest Mieszka, potem małżeństwo z Dobrawą.

Rocznik małopolski
Autorzy, redaktorzy i kopiści XV-wiecznego Rocznika małopolskiego mieli sprzeczne zdania, co do chronologii i datacji chrztu Polski. Rocznik ten jest przykładem komplikacji, jakie powodowały dwie różne tradycje historyczne. Zachowały się cztery rękopisy tego dzieła, w zdecydowanej większości informacji jednorodne. Jednakże przy zapisywaniu okoliczności chrztu Polski, w czterech rękopisach występują cztery odrębne wersje wydarzeń i trzy różne daty chrztu.
W Rękopisie lubińskim zanotowano, że Mieszko ochrzcił się w roku 964 z innymi Polakami: 964 Mesco dux cum Polonis sacrum baptisma consecuntur. Natomiast w Rękopisie królewieckim zmieniono ten zapis na informacje, że w roku 965 Dąbrówka przybyła do Mieszka, a w 966 roku Mieszko ochrzcił się z Polakami: 965 Dambrovca venit ad Meskonem; 966 Misco cum Polonis baptizatur. W Kodeksie szamotulskim w ogóle pominięto notatkę o chrzcie, zostawiając jedynie informację o przybyciu w 965 roku do Polski Dąbrówki i założeniu przez nią kościołów. Natomiast w Kodeksie Kuropatnickiego pod rokiem 965 odnotowano zarówno przybycie Dąbrówki, jak i chrzest wszystkich Polaków:excellentissmus dux Mesko eccepit Dubrowkam sibi in uxorem, videlicet de Bohemia, qui ambo Christiani fidelissimi in Polonia efficiuntur et omnes Poloni baptizantur.


Roczniki Długosza

W drugiej połowie XV wieku przed problemem pogodzenia sprzecznych informacji dotyczących chrztu Polski stanął, pisząc swoje Roczniki, Jan Długosz. Pozostawił on tekst przestawiający w sposób najobszerniejszy i najbardziej sugestywny przebieg wydarzeń. Opowiadanie Długosza zostało uznane, zaraz po publikacji, za najbardziej wiarygodne, więc nie kwestionowano jego prawdziwości aż do XIX wieku. Wszystkie dzieła historyczne między XV a XIX wiekiem powtarzają, bardziej lub mniej wiernie, informacje zawarte na kartach Roczników.
Długosz ustalił datę chrztu Polski na rok 965. W tym samym roku miała przybyć – jego zdaniem – z Czech do Polski Dobrawa. Warunkiem małżeństwa było nawrócenie Mieszka (którego Długosz zwał Mieczysławem, gdyż twierdził, że takie imię przyjął książę na chrzcie). W ten sposób Mieszko stał się chrześcijaninem i rozpoczął wprowadzanie nowej wiary w Polsce. Jako miejsce chrztu Długosz wskazał Gniezno.
Rok Pański 965. Za namową mężów katolickich i pobożnych Mieczysław rozkazał usunąć siedem nałożnic, z którymi łączyła go miłość cielesna, aby pieszczoty kobiece nie utrzymywały go w bałwochwalstwie, do którego przywykł; zerwawszy z nimi łączność wysłał swatów do księcia Czech, Bolesława, rodzonego brata i zabójcy św. Wacława, aby prosili dla niego o jego córkę Dąbrówkę na jedyną i prawowitą żonę. Książę Bolesław odpowiedział, że nie odrzuciłby tak znakomitego i niepospolitego zięcia, gdyby ów porzucił pogańskie obyczaje i przyjął zasady świętej wiary katolickiej, inaczej bowiem nigdy, w żaden sposób nie wyda swej córki za księcia pogańskiego, czciciela bogów; tak samo odpowiedziała księżniczka Dąbrówka dostojnikom i posłom Mieczysława, kiedy ją zapytali o zamierzony związek: że nie przystoi jej, chrześcijance, poślubić bałwochwalcę, skoro jednak Mieczysław książę Polski porzuci szpetne bożyszcza i odrodzi się wodą chrztu, nie odmówi pójścia za niego.
Kiedy odpowiedź ta doszła do Polski, książę Polski Mieczysław zebrawszy liczną radę, pytał się, co mu należy czynić, a wobec różnych zdań swoich wielmożów, spodobało mu się rzecz przełożyć na dzień następny. Ale nocy następnej Opatrzność Boska, ulitowawszy się nad utrapieniem długo błądzących Polaków, natchnęła podczas spoczynku księcia Polski Mieczysława i większość jego doradców i poleciła im władczym rozkazem, aby postawionego sobie warunku nie zlekceważyli i aby zapewnili odtąd szczęście królestwu przez przyjęcie wiary. Poruszyło to objawienie o księcia Polski, i dostojników i zgodnie podjęli uchwałę o przyjęciu religii chrześcijańskiej.
W Polsce było wielu książąt, dostojników i wielmożów, którzy mocno odradzali przyjęcie wiary chrześcijańskiej, jedni mówili, że wiara chrześcijan jest podejrzana, inni że jej przepisy będą za trudne, inni, ze nie jest dobrze pogardzić dobrodziejstwem tradycji ojcowskiej i wolne karki zginać pod jarzmo wiary dotąd nieznanej. Te jednak i inne liczne sprzeciwy łatwo rozwikłała Opatrzność Boska, która darzy zbawieniem królów, ulitowawszy się nad udręką długo błądzących Polaków, natchnęła ich zgodą i czcią dla chrześcijańskiej religii, aby nie stali się przedmiotem pogardy Czechów i innych ludów, gdyby ją odrzucił.
Dziewicę Dąbrówkę odprowadziło wraz ze swatami księcia Mieczysława wielu możnych i rycerzy czeskich wielkim kosztem i z wielką okazałością; wiozła ze sobą posag i wyprawę rzadkie i niepospolite, aby były równe i godne zarówno teścia, jak zięcia; wyszli naprzeciw niej książę Mieszko ze swoimi baronami i dostojnikami polskimi, jako też wszystkie stany i wjazd jej przyjęto wspaniale i z dostojna czcią; dla uczczenia jej przybyły do Gniezna z rozkazu księcia najznakomitsze matrony i dziewice polskie, przystrojone w klejnoty, złoto, srebro i inne ozdoby. Po niewielu dniach książę Mieczysław, pouczony dostatecznie o artykułach prawowitej wiary i jej obrządku przez mężów pobożnych i wiodących pustelnicze życie w jego kraju, których specjalnie przyzywał, wyrzekł się ciemności dawnego błędu, przyjął wraz z najznakomitszym rycerzami i baronami, i najprzedniejszymi przedstawicielami miast Polski zasady najzbawienniejszej, prawowitej religii katolickiej, uświęcił początki swojego nawrócenia z ciemności zabobonu na światło wiary w wodzie chrztu, przyjął w Gnieźnie chrzest święty i złożywszy w falach odnowienia dawne grzechy, odrodził się w nowej niewinności duszy i dziecięctwie żywota, zmywając w chrzcielnicy ślady zarówno uczynków, jak bożyszcz, powołany z ciemności zamierzchłej ślepoty bałwochwalstwa do poznania i czystości prawowitej wiary i religii, światłem tejże wiary roznieciwszy światło przyrodzonego rozsądku, którego mu Najwyższy udzielił; oświecony za łaską św. Ducha, odrodził się z wody i z ducha i zarzuciwszy dawne imię Mieszko, jako barbarzyńskie, przezwał się Mieczysławem. Także rodzona jego siostra otrzymała święty znak wiary, została katoliczką i nadano jej imię Adelajda.
Książę Mieczysław, przyjąwszy sakrament chrztu, tego samego dnia dostąpił innego sakramentu według obrządku katolickiego – poślubił dziewicę Dąbrówkę i najszczęśliwiej przez kilka dni obchodził z nią zaślubiny w Gnieźnie, zaprosiwszy sąsiednich książąt. Każdy zaproszony biesiadnik przyjmowany był bogato i wyszukanie; urządzono wiele zabaw i widowisk na cześć księcia, celem uświetnienia odbywających się uroczystości. Gdy je ukończono, sąsiedni książęta oraz baronowie i dostojnicy czescy, uczczeni przez Mieszka kosztownymi podarkami, kiedy powrócili w ojczyste strony, szeroko powszechnie rozpowiadali o hojności księcia Mieczysława, o jego łaskawości i bogactwie. Od tej pory cały kraj polski wszedł w służbę świętej wiary katolickiej i dzięki najgorliwszym staraniom księcia Mieczysława i jego żony Dąbrówki Polacy oświeceni zostali za łaską Bożą światłem wiary, wtedy kiedy zasiadał na katedrze Piotrowej Leon VIII narodowości rzymskiej, który w tym samym roku odszedł od spraw ziemskich i nastąpił po nim jako wikariusz Chrystusa zgodnie wybrany Stefan VII, narodowości niemieckiej; według innych Jan XIII, pochodzący z Narni, niektórzy piszą XII.

SAKRAMENT CHRZTU ŚWIĘTEGO

KATECHIZM KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO

Rozdział pierwszy
SAKRAMENTY WTAJEMNICZENIA
CHRZEŚCIJAŃSKIEGO

1212 Sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego: chrzest, bierzmowanie i Eucharystia są fundamentami całego życia chrześcijańskiego. "Uczestnictwo w Boskiej naturze, które ludzie otrzymują w darze przez łaskę Chrystusa, objawia pewną analogię do powstania, rozwoju i wzrostu życia naturalnego. Wierni odrodzeni przez chrzest, zostają umocnieni przez sakrament bierzmowania, a w Eucharystii otrzymują pokarm życia wiecznego. W ten sposób przez sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego w coraz większym stopniu osiągają skarby życia Bożego i postępują w doskonałej miłości" 3 .

Artykuł pierwszy
SAKRAMENT CHRZTU
1213 Chrzest święty jest fundamentem całego życia chrześcijańskiego, bramą życia w Duchu (vitae spiritualis ianua) i bramą otwierającą dostęp do innych sakramentów. Przez chrzest zostajemy wyzwoleni od grzechu i odrodzeni jako synowie Boży, stajemy się członkami Chrystusa oraz zostajemy wszczepieni w Kościół i stajemy się uczestnikami jego posłania 4 : "Chrzest jest sakramentem odrodzenia przez wodę i w słowie" 5 .
I. Jak jest nazywany ten sakrament?
1214 Jest nazywany chrztem ze względu na główny obrzęd, przez który jest wypełniany: chrzcić (gr. baptizein) oznacza: "zanurzyć, pogrążyć"; "zanurzenie" w wodzie jest symbolem pogrzebania katechumena w śmierci Chrystusa, z której powstaje przez zmartwychwstanie z Nim 6 jako "nowe stworzenie" (2 Kor 5,17; Ga 6,15).
1215 Sakrament ten jest także nazywany "obmyciem odradzającym i odnawiającym w Duchu Świętym" (Tt 3, 5), ponieważ oznacza i urzeczywistnia narodzenie z wody i z Ducha, bez którego nikt "nie może wejść do Królestwa
Bożego" (J 3, 5).
1216 "Obmycie to nazywane jest oświeceniem, ponieważ ci, którzy otrzymują pouczenie (katechetyczne), zostają oświeceni w duchu..." 7 Ochrzczony, otrzymawszy w chrzcie Słowo, "światłość prawdziwą, która oświeca każdego człowieka" (J 1, 9), "po oświeceniu" (Hbr 10, 32) staje się "synem światłości" (1 Tes 5, 5) i samą "światłością" (Ef 5, 8):
Chrzest jest najpiękniejszym i najwspanialszym darem Boga... Nazywamy go darem, łaską, namaszczeniem, oświeceniem, szatą niezniszczalności, obmyciem odradzającym, pieczęcią i wszystkim, co może być najcenniejsze. Darem - ponieważ jest udzielany tym, którzy nic nie przynoszą; łaską - ponieważ jest dawany nawet tym, którzy zawinili; chrztem - ponieważ grzech zostaje pogrzebany w wodzie;namaszczeniem - ponieważ jest święty i królewski (a królów się namaszcza); oświeceniem - ponieważ jest jaśniejącym światłem; szatą - ponieważ zakrywa nasz wstyd; obmyciem - ponieważ oczyszcza;pieczęcią - ponieważ strzeże nas i jest znakiem panowania Boga 8 .
II. Chrzest w ekonomii zbawienia
Zapowiedzi chrztu w Starym Przymierzu
1217 W liturgii Wigilii Paschalnej, podczas błogosławieństwa wody chrzcielnej, Kościół uroczyście przypomina wielkie wydarzenia historii zbawienia, które były już zapowiedziami misterium chrztu:
Boże, Ty niewidzialną mocą dokonujesz rzeczy niezwykłych przez sakramentalne znaki. Ty w ciągu dziejów zbawienia przygotowałeś wodę przez Ciebie stworzoną, aby wyrażała łaskę chrztu świętego 9 .
1218 Od początku świata woda, zwyczajne i przedziwne stworzenie, jest źródłem życia i płodności. Pismo święte widzi ją "osłoniętą" przez Ducha Świętego 10 :
Na początku świata Twój Duch unosił się nad wodami, aby już wtedy woda nabrała mocy uświęcania 11 .
1219 Kościół widział w arce Noego obraz zbawienia przez chrzest. W niej bowiem "niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę" (1 P 3, 20).
Ty nawet w wodach potopu dałeś nam obraz odrodzenia, bo ten sam żywioł położył kres występkom i dał początek cnotom 12 .
1220 Woda źródlana symbolizuje życie, a woda morska jest symbolem śmierci, dlatego mogła być zapowiedzią misterium Krzyża. Ze względu na tę symbolikę chrzest oznacza udział w śmierci Chrystusa.
1221 Przede wszystkim przejście przez Morze Czerwone, będące prawdziwym wyzwoleniem Izraela z niewoli egipskiej, zapowiada wyzwolenie, jakiego dokonuje chrzest:
Ty sprawiłeś, że synowie Abrahama przeszli po suchym dnie Morza Czerwonego, aby naród wyzwolony z niewoli faraona stał się obrazem przyszłej społeczności ochrzczonych 13 .
1222 Wreszcie zapowiedzią chrztu jest przejście przez Jordan; po tym wydarzeniu lud Boży otrzymuje dar Ziemi obiecanej potomstwu Abrahama, będący obrazem życia wiecznego. Obietnica tego błogosławionego dziedzictwa wypełnia się w Nowym Przymierzu.
Chrzest Chrystusa
1223 Wszystkie zapowiedzi Starego Przymierza zostają wypełnione w Chrystusie Jezusie. Rozpoczyna On swoje życie publiczne od przyjęcia chrztu w Jordanie z rąk Jana Chrzciciela 14 . Po swoim zmartwychwstaniu Jezus daje Apostołom taki nakaz: "Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem" (Mt 28, 19-20) 15 .
1224 Chociaż chrzest św. Jana był przeznaczony dla grzeszników, nasz Pan poddał się mu dobrowolnie, aby "wypełnić wszystko, co sprawiedliwe" (Mt 3, 15). Ten gest Jezusa jest przejawem Jego "ogołocenia" (Flp 2, 7). Duch, który unosił się nad wodami pierwszego stworzenia, zstępuje wówczas na Chrystusa, zapowiadając nowe stworzenie, a Ojciec ukazuje Jezusa jako swego "umiłowanego Syna" (Mt 3,16-17).
1225 Przez swoją Paschę Chrystus otworzył wszystkim ludziom źródła chrztu. Istotnie, Jezus mówił o swojej męce, którą miał wycierpieć w Jerozolimie, jako o "chrzcie", którym miał być ochrzczony 16 . Krew i woda, które wypłynęły z przebitego boku ukrzyżowanego Jezusa 17 , są zapowiedzią chrztu i Eucharystii, sakramentów nowego życia18 . Od tej chwili możliwe jest "narodzenie się z wody i z Ducha", by wejść do Królestwa Bożego (J 3, 5).
Zobacz, gdzie jesteś ochrzczony, skąd pochodzi chrzest, jeśli nie z krzyża Chrystusa, ze śmierci Chrystusa. Tu jest cała tajemnica: Chrystus cierpiał za ciebie. W Nim jesteś odkupiony, w Nim jesteś zbawiony19 .
Chrzest w Kościele
1226 Kościół celebrował chrzest i udzielał go od dnia Pięćdziesiątnicy. Istotnie, św. Piotr mówi do tłumu poruszonego jego przepowiadaniem: "Nawróćcie się i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego" (Dz 2, 38). Apostołowie i ich współpracownicy udzielają chrztu każdemu, kto wierzy w Jezusa: Żydom bojącym się Boga i poganom 20 . Chrzest zawsze wiąże się z wiarą: "Uwierz w Pana Jezusa, a zbawisz siebie i swój dom" - oświadcza św. Paweł strażnikowi w Filippi. Opowiadanie mówi dalej: "Natychmiast przyjął chrzest wraz z całym swym domem" (Dz 16, 31-33).
1227 Według św. Pawła Apostoła człowiek wierzący ma przez chrzest udział w śmierci Chrystusa, zostaje z Nim pogrzebany i powstaje z martwych:
My wszyscy, którzyśmy otrzymali chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć. Zatem przez chrzest zanurzający nas w śmierć, zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie (Rz 6, 3-4) 21 .
Ochrzczeni "przyoblekli się w Chrystusa" (Ga 3, 27). Dzięki Duchowi Świętemu chrzest jest obmyciem, które oczyszcza, uświęca i usprawiedliwia 22 .
1228 Chrzest jest więc obmyciem wodą, poprzez które "niezniszczalne nasienie" słowa Bożego przynosi życiodajny skutek 23 . Św. Augustyn powie o chrzcie: "Słowo łączy się z elementem materialnym i to staje się sakramentem" 24 .

III. Jak celebruje się sakrament chrztu?
Wtajemniczenie chrześcijańskie
1229 Gdy ktoś chciał stać się chrześcijaninem, musiał - od czasów apostolskich - przejść pewną drogę i wtajemniczenie złożone z wielu etapów. Można tę drogę przejść szybciej lub wolniej. Zawsze powinna ona zawierać kilka istotnych elementów: głoszenie słowa, przyjęcie Ewangelii, które pociąga za sobą nawrócenie, wyznanie wiary, chrzest, wylanie Ducha Świętego, dostęp do Komunii eucharystycznej.
1230 Wtajemniczenie to w ciągu wieków ulegało wielu zmianom, zależnie od okoliczności. W pierwszych wiekach Kościoła wtajemniczenie chrześcijańskie było bardzo rozbudowane i obejmowało długi okres katechumenatu oraz szereg obrzędów przygotowawczych, które wyznaczały liturgicznie drogę przygotowania katechumenalnego. Jego zwieńczeniem była celebracja sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego.
1231 Tam gdzie chrzest dzieci stał się w szerokim zakresie zwyczajną formą celebracji tego sakramentu, wszystko to stało się jednym obrzędem, który zawiera w sposób bardzo skrócony przygotowujące etapy wtajemniczenia chrześcijańskiego. Chrzest dzieci ze swej natury wymaga katechumenatu pochrzcielnego. Nie chodzi tylko o późniejsze nauczanie, lecz także o konieczny rozwój łaski chrztu w miarę dorastania osoby. Temu celowi powinien służyć katechizm.
1232 Sobór Watykański II przywrócił w Kościele łacińskim "różne stopnie katechumenatu dorosłych" 25 . Jego obrzędy znajdują się w Ordo initiationis christianae adultorum (1972). Sobór pozwala zresztą, by "oprócz tego, co zawiera tradycja chrześcijańska", w krajach misyjnych dopuszczano "te elementy wtajemniczenia będące w użyciu danego narodu, które dadzą się dostosować do obrzędów chrześcijańskich" 26 .
1233 Obecnie we wszystkich obrządkach łacińskich i wschodnich wtajemniczenie chrześcijańskie dorosłych rozpoczyna się od przyjęcia ich do katechumenatu i osiąga swój punkt kulminacyjny w jednej celebracji udzielania trzech sakramentów: chrztu, bierzmowania i Eucharystii 27 . W obrządkach wschodnich wtajemniczenie chrześcijańskie dzieci zaczyna się od chrztu, po którym bezpośrednio następuje bierzmowanie i Eucharystia, gdy tymczasem w obrządku rzymskim wtajemniczenie trwa przez lata katechezy i kończy się później bierzmowaniem i Eucharystią, która jest jej szczytowym punktem 28 .
Mistagogia celebracji
1234 Znaczenie i łaska sakramentu chrztu ukazują się jasno w obrzędach jego celebracji. Uczestnicząc w nich z uwagą, śledząc czynności i słowa tej celebracji, wierni są wprowadzani w całe bogactwo tego, co ten sakrament oznacza i co urzeczywistnia w każdym neoficie.
1235 Znak krzyża na początku celebracji wyciska pieczęć Chrystusa na tym, który ma do Niego należeć, i oznacza łaskę odkupienia, jaką Chrystus nabył dla nas przez swój Krzyż.
1236 Głoszenie słowa Bożego oświeca kandydatów i zgromadzenie prawdą objawioną i pobudza ich do udzielania odpowiedzi wiary, nieodłącznej od chrztu. Chrzest jest bowiem w szczególny sposób "sakramentem wiary", ponieważ jest sakramentalnym wejściem w życie wiary.
1237 Ponieważ chrzest oznacza wyzwolenie od grzechu i od kusiciela, czyli diabła, dlatego wypowiada się nad kandydatem egzorcyzm (lub kilka egzorcyzmów). Namaszcza się go olejem katechumenów lub celebrans kładzie na niego rękę, a on w sposób wyraźny wyrzeka się Szatana. Tak przygotowany kandydat do chrztu może wyznać wiarę Kościoła, której zostanie "powierzony" przez chrzest 29 .
1238 Woda chrzcielna zostaje poświęcona przez modlitwę epikletyczną (albo podczas obrzędów chrztu, albo w czasie Wigilii Paschalnej). Kościół prosi Boga, by przez swojego Syna i mocą Ducha Świętego zstąpił na tę wodę, aby ci, którzy zostaną w niej ochrzczeni, "narodzili się z wody i z Ducha" (J 3, 5).
1239 Następuje wówczas istotny obrzęd sakramentu - chrzest w sensie ścisłym. Oznacza on i urzeczywistnia śmierć dla grzechu i wejście w życie Trójcy Świętej 1przez upodobnienie do Misterium Paschalnego Chrystusa. W sposób najbardziej znaczący dokonuje się chrztu przez trzykrotne zanurzenie w wodzie chrzcielnej. Już od starożytności może on być także udzielany przez trzykrotne polanie wodą głowy kandydata.
1240 W Kościele łacińskim trzykrotnemu polaniu wodą towarzyszą słowa szafarza: "N., ja ciebie chrzczę w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego". W liturgiach wschodnich katechumen zwrócony jest w kierunku wschodnim, a kapłan mówi: "N., sługo Boży, jesteś chrzczony w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego". Przy wzywaniu każdej z Osób Trójcy Świętej kapłan zanurza kandydata w wodzie i podnosi go z niej.
1241 Namaszczenie krzyżmem świętym, wonnym olejem poświęconym przez biskupa, oznacza dar Ducha Świętego dla neofity. Stał się on chrześcijaninem, to znaczy "namaszczonym" Duchem Świętym, wszczepionym w Chrystusa, który jest namaszczony jako kapłan, prorok i król 30 .
1242 W liturgii Kościołów wschodnich po udzieleniu chrztu następuje namaszczenie, które jest sakramentem chryzmacji (bierzmowanie). W liturgii rzymskiej zapowiada ono drugie namaszczenie krzyżmem świętym, którego w przyszłości udzieli biskup. Będzie to sakrament bierzmowania, który niejako "umacnia" i dopełnia namaszczenie chrzcielne.
1243 Biała szata ukazuje, że ochrzczony "przyoblekł się w Chrystusa" (Ga 3, 27) i zmartwychwstał z Chrystusem. Świeca zapalona od paschału oznacza, że Chrystus oświecił neofitę i że ochrzczeni są w Chrystusie "światłem świata" (Mt 5,14) 31 .
Nowo ochrzczony jest teraz dzieckiem Bożym w Jedynym Synu. Może odmawiać modlitwę dzieci Bożych: "Ojcze nasz".
1244 Pierwsza Komunia eucharystyczna. Neofita, który stał się dzieckiem Bożym i przywdział szatę godową, zostaje przyjęty "na ucztę godów Baranka" Celebracja misterium chrześcijańskiego i otrzymuje pokarm nowego życia - Ciało i Krew Chrystusa. Kościoły wschodnie zachowują żywą świadomość jedności wtajemniczenia chrześcijańskiego, udzielając Komunii świętej wszystkim nowo ochrzczonym i bierzmowanym, nawet małym dzieciom, w nawiązaniu do słów Chrystusa: "Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im" (Mk 10, 14). Kościół łaciński, który dopuszcza do Komunii świętej dopiero po dojściu do używania rozumu, wyraża otwarcie chrztu na Eucharystię w ten sposób, że przybliża ochrzczone dziecko do ołtarza dla odmówienia tam modlitwy "Ojcze nasz".
1245 Uroczyste błogosławieństwo kończy obrzęd udzielania chrztu. Podczas chrztu niemowląt szczególne miejsce zajmuje błogosławieństwo matki.
IV. Kto może przyjąć chrzest?
1246 "Zdolny do przyjęcia chrztu jest każdy człowiek jeszcze nie ochrzczony" 32 .
Chrzest dorosłych
1247 Od początków Kościoła chrzest dorosłych jest praktykowany najczęściej tam, gdzie dopiero od niedawna głosi się Ewangelię. Katechumenat (przygotowanie do chrztu) zajmuje wówczas ważne miejsce. Jako wprowadzenie w wiarę i życie chrześcijańskie powinien uzdalniać do przyjęcia Bożego daru chrztu, bierzmowania i Eucharystii.
1248 Katechumenat, czyli formacja katechumenów, ma na celu umożliwienie im, w odpowiedzi na Bożą inicjatywę i w łączności ze wspólnotą eklezjalną, osiągnięcia dojrzałości w nawróceniu i wierze. Polega on "na kształtowaniu całego życia chrześcijańskiego... przez które uczniowie łączą się z Chrystusem, swoim Nauczycielem. Należy więc katechumenów odpowiednio wprowadzać w tajemnicę zbawienia i praktykę obyczajów ewangelicznych, a przez święte obrzędy, spełniane w kolejnych odstępach czasu, wtajemniczać ich w życie wiary, liturgii i miłości Ludu Bożego" 33 .
1249 Katechumeni "są już... złączeni z Kościołem, są już domownikami Chrystusa, a nierzadko prowadzą już życie nacechowane wiarą, nadzieją i miłością" 34 . "Matka-Kościół już jak na swoich rozciąga na nich swą miłość i troskę" 35 .
Chrzest dzieci
1250 Dzieci, rodząc się z upadłą i skażoną grzechem pierworodnym naturą, również potrzebują nowego narodzenia w chrzcie 36 , aby zostały wyzwolone z mocy ciemności i przeniesione do Królestwa wolności dzieci Bożych 37 , do którego są powołani wszyscy ludzie. Czysta darmowość łaski zbawienia jest szczególnie widoczna przy chrzcie dzieci. Gdyby Kościół i rodzice nie dopuszczali dziecka do chrztu zaraz po urodzeniu, pozbawialiby je bezcennej łaski stania się dzieckiem Bożym 38 .
1251 Rodzice chrześcijańscy powinni uznać, że taka praktyka odpowiada także ich roli opiekunów życia, powierzonej im przez Boga 39 .
1252 Praktyka chrztu dzieci od niepamiętnych czasów należy do tradycji Kościoła; wyraźne jej świadectwa pochodzą z II wieku. Jest jednak bardzo możliwe, że od początku przepowiadania apostolskiego, gdy całe "domy" przyjmowały chrzest 40 , chrzczono także dzieci 41 .
Wiara i chrzest
1253 Chrzest jest sakramentem wiary 42 . Wiara jednak potrzebuje wspólnoty wierzących. Każdy wierny może wierzyć jedynie w wierze Kościoła. Wiara wymagana do chrztu nie jest wiarą doskonałą i dojrzałą, ale zaczątkiem, który ma się rozwijać. Gdy katechumeni lub rodzice chrzestni słyszą skierowane do siebie pytanie: "O co prosicie Kościół Boży?", odpowiadają: "O wiarę!"
1254 U wszystkich ochrzczonych, dzieci i dorosłych, po chrzcie wiara powinna wzrastać. Dlatego co roku podczas Wigilii Paschalnej Kościół celebruje odnowienie przyrzeczeń chrztu. Przygotowanie do chrztu stawia człowieka jedynie na progu nowego życia. Chrzest jest źródłem nowego życia w Chrystusie; z niego wypływa całe życie chrześcijańskie.
1255 Aby mogła rozwijać się łaska chrztu, potrzebna jest pomoc rodziców. Na tym polega także rola rodziców chrzestnych, którzy powinni być głęboko wierzący, a także zdolni i gotowi służyć pomocą nowo ochrzczonemu, zarówno dziecku, jak dorosłemu, na drodze życia chrześcijańskiego 43 . Ich misja jest prawdziwą funkcją eklezjalną (officium) 44 . Cała wspólnota eklezjalna ponosi częściowo odpowiedzialność za rozwój i zachowywanie łaski otrzymanej na chrzcie.
V. Kto może chrzcić?
1256 Zwyczajnym szafarzem chrztu jest biskup i prezbiter, a w Kościele łacińskim także diakon 45 . W razie konieczności może ochrzcić każda osoba nawet nieochrzczona, mająca wymaganą intencję, używając trynitarnej formuły chrzcielnej. Wymagana intencja polega na tym, aby chcieć uczynić to, co czyni Kościół, gdy chrzci, i zastosować trynitarną formułę chrzcielną. Kościół widzi uzasadnienie tej możliwości w powszechnej woli zbawczej Boga 46 oraz konieczności chrztu do zbawienia 47 .
VI. Konieczność chrztu
1257 Sam Pan potwierdza, że chrzest jest konieczny do zbawienia 48 . Dlatego też polecił On swoim uczniom głosić Ewangelię i chrzcić wszystkie narody 49 . Chrzest jest konieczny do zbawienia dla tych, którym była głoszona Ewangelia
i którzy mieli możliwość proszenia o ten sakrament 50 . Kościół nie zna oprócz chrztu innego środka, by zapewnić wejście do szczęścia wiecznego. Stara się więc nie zaniedbywać otrzymanego od Pana nakazu, by "odradzać z wody i z Ducha Świętego" wszystkich, którzy mogą być ochrzczeni. Bóg związał zbawienie z sakramentem chrztu, ale sam nie jest związany swoimi sakramentami.
1258 Kościół zawsze zachowywał głębokie przekonanie, że ci, którzy ponoszą śmierć za wiarę, nie otrzymawszy chrztu, zostają ochrzczeni przez swoją śmierć dla Chrystusa i z Chrystusem. Chrzest krwi, podobnie jak chrzest pragnienia, przynosi owoce chrztu, nie będąc sakramentem.
1259 Jeśli chodzi o katechumenów, którzy umierają przed chrztem, ich wyraźne pragnienie przyjęcia tego sakramentu, połączone z żalem za grzechy i z miłością, zapewnia im zbawienie, którego nie mogli otrzymać przez sakrament.
1260 Ponieważ "za wszystkich umarł Chrystus i... ostateczne powołanie człowieka jest rzeczywiście jedno, mianowicie Boskie, to musimy uznać, że Duch Święty wszystkim ofiarowuje możliwość dojścia w sposób Bogu wiadomy do uczestnictwa w tej Paschalnej Tajemnicy" 51 . Każdy człowiek, który nie znając Ewangelii Chrystusa i Jego Kościoła, szuka prawdy i pełni wolę Bożą, na tyle, na ile ją zna, może być zbawiony. Można przypuszczać, że te osoby zapragnęłyby wyraźnie chrztu, gdyby wiedziały o jego konieczności.
1261 Jeśli chodzi o dzieci zmarłe bez chrztu, Kościół może tylko polecać je miłosierdziu Bożemu, jak czyni to podczas przeznaczonego dla nich obrzędu pogrzebu. Istotnie, wielkie miłosierdzie Boga, który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni 52 , i miłość Jezusa do dzieci, która kazała Mu powiedzieć: "Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im" (Mk 10,14), pozwalają nam mieć nadzieję, że istnieje jakaś droga zbawienia dla dzieci zmarłych bez chrztu. Tym bardziej naglące jest wezwanie Kościoła, by nie przeszkadzać małym dzieciom przyjść do Chrystusa przez dar chrztu świętego.
VII. Łaska chrztu
1262 Widzialne elementy sakramentalnego obrzędu chrztu oznaczają różne jego skutki. Zanurzenie w wodzie mówi o symbolice śmierci i oczyszczenia, a także o odrodzeniu i odnowieniu. Dwoma najważniejszymi skutkami chrztu są oczyszczenie z grzechów i nowe narodzenie w Duchu Świętym 53 .
Na odpuszczenie grzechów...
1263 Chrzest odpuszcza wszystkie grzechy, grzech pierworodny i wszystkie grzechy osobiste, a także wszelkie kary za grzech 54 . W tych, którzy zostali odrodzeni, nie pozostaje więc nic, co mogłoby przeszkodzić im w wejściu do Królestwa Bożego, ani grzech Adama, ani grzech osobisty, ani skutki grzechu, wśród których najcięższym jest oddzielenie od Boga.
1264 W ochrzczonym pozostają jednak pewne doczesne konsekwencje grzechu, takie jak cierpienie, choroba, śmierć czy nieodłączne od życia ułomności, takie jak słabości charakteru, a także skłonność do grzechu, którą Tradycja nazywa pożądliwością lub metaforycznie "zarzewiem grzechu" (fomes peccati). "Pożądliwość jest nam pozostawiona dla walki, nie może ona szkodzić tym, którzy nie dają jej przyzwolenia i mężnie opierają się jej z pomocą łaski Jezusa Chrystusa. Właśnie dzięki temu <

1269 Stając się członkiem Kościoła, ochrzczony "nie należy już do samego siebie" (1 Kor 6,19), ale do Tego, który za nas umarł i zmartwychwstał 59 . Od tej chwili jest powołany, by poddał się innym 60 i służył im 61 we wspólnocie Kościoła, by był "posłuszny i uległy" (Hbr 13,17) przełożonym w Kościele, by ich uznawał z szacunkiem i miłością 62 . Z chrztu wynikają odpowiedzialność i obowiązki. Ochrzczony posiada równocześnie prawa w Kościele; ma prawo do przyjmowania sakramentów, do karmienia się słowem Bożym i korzystania z innych pomocy duchowych Kościoła 63 .
1270 Ochrzczeni, "odrodzeni (przez chrzest) jako synowie Boży, zobowiązani są do wyznawania przed ludźmi wiary, którą otrzymali od Boga za pośrednictwem Kościoła" 64 , i uczestniczenia w apostolskiej i misyjnej działalności Ludu Bożego 65 .
Sakramentalny węzeł jedności chrześcijan
1271 Chrzest stanowi podstawę wspólnoty między wszystkimi chrześcijanami, również z tymi, którzy nie są jeszcze w pełnej komunii z Kościołem katolickim. "Ci przecież, co wierzą w Chrystusa i otrzymali ważnie chrzest, pozostają w jakiejś, choć niedoskonałej wspólnocie ze społecznością Kościoła katolickiego... usprawiedliwieni z wiary przez chrzest należą do Ciała Chrystusa, dlatego też zdobi ich należne im imię chrześcijańskie, a synowie Kościoła katolickiego słusznie ich uważają za braci w Panu" 66 . "Chrzest stanowi sakramentalny węzeł jedności, trwający między wszystkimi przezeń odrodzonymi" 67 .
Niezatarte duchowe znamię
1272 Ochrzczony, wszczepiony w Chrystusa przez chrzest, upodabnia się do Niego 68 . Chrzest opieczętowuje chrześcijanina niezatartym duchowym znamieniem (charakterem) jego przynależności do Chrystusa. Znamienia tego nie wymazuje żaden grzech, chociaż z powodu grzechu chrzest może nie przynosić owoców zbawienia 69 . Sakramentu chrztu udziela się jeden raz; nie może on być powtórzony.
1273 Wierni wszczepieni w Kościół przez chrzest otrzymali charakter sakramentalny, który konsekruje ich do uczestniczenia w chrześcijańskim kulcie religijnym 70 . Pieczęć chrzcielna uzdalnia i włącza chrześcijan do służenia Bogu przez żywy udział w świętej liturgii Kościoła i wypełniania ich kapłaństwa na mocy chrztu przez świadectwo świętego życia i skutecznej miłości 71 .
1274 "Pieczęć Pana" (Dominicus character) 72 jest pieczęcią, którą naznaczył nas Duch Święty "na dzień odkupienia" (Ef 4, 30) 73 . "Istotnie, chrzest jest 197 pieczęcią życia wiecznego" 74 . Wierny, który "zachowa pieczęć" do końca, to znaczy pozostanie wierny obietnicom chrztu, będzie mógł odejść "ze znakiem wiary" 75 , w wierze otrzymanej na chrzcie, w oczekiwaniu na uszczęśliwiające widzenie Boga, które jest wypełnieniem wiary, i w nadziei zmartwychwstania.