zaloguj si   |    zarejestruj si   |    mapa strony   |
Gmina Powidz Powiat supecki

Poznajemy Kotlinę Jeleniogórską i stolicę Czech- Pragę


W dniach 16-8 maja odbyła się wycieczka, która została zorganizowana dla uczniów klas I-III gimnazjum.
O godzinie szóstej przybyliśmy na przystanek autobusowy. Przed siódmą wyruszyliśmy w drogę do Adrspaskiego Skalnego Miasta. Około południa byliśmy na miejscu. Na początku mieliśmy chwilę wolnego czasu, a później rozpoczęliśmy zwiedzanie rezerwatu geologicznego. Widzieliśmy tam mnóstwo skał o ciekawych kształtach m.in.: słonia, małpę, fotel Karkonosza, czy figurę Matki Boskiej.

 

Płynęliśmy także łódką „Titanic 2” i mogliśmy podziwiać piękne widoki oraz ciekawe postaci i zabawne „rekwizyty” z czeskich bajek. Tę wodną przejażdżkę urozmaiciła humorystyczna opowieść czeskiego przewoźnika. Około osiemnastej dojechaliśmy do hotelu w Podgórzynie. Tam rozpakowaliśmy się w przydzielonych nam pokojach i udaliśmy się na obiadokolację. Po wieczornej toalecie długo jeszcze rozmawialiśmy, zanim zasnęliśmy.
Drugi dzień był bardzo wyczerpujący, gdyż musieliśmy wstać już przed szóstą rano. Po 3,5 godzinnej podróży dużo czasu spędziliśmy na zwiedzaniu Pragi. Stolica Czech jest bardzo pięknym miastem, co mogliśmy zobaczyć na własne oczy. W drodze do celu zwróciliśmy uwagę m.in. na samochód z dwoma przodami, zapadające się metro, wieżę, która sprawiała wrażenie, że się przemieszcza, replikę Wieży Eiffla, Śnieżkę miejscami pokrytą (jeszcze) śniegiem, mamucią skocznię w Harrachovie. W samej Pradze zwiedziliśmy: Katedrę św. Wita, Most Karola, Rynek Staromiejski, a na nim zegar Orloj, Malą Stranę. Widzieliśmy także parę królewską z Norwegii, która gościła u prezydenta Czech oraz zmianę warty na Hradczanach. Około dwudziestej wróciliśmy do ośrodka wypoczynkowego.


W ostatnim dniu wycieczki zdobyliśmy szczyt góry Chojnik (600 m n.p.m.) i zwiedziliśmy ruiny zamku w Sobieszowie. Z jego wieży podziwialiśmy przepiękną panoramę Karkonoszy i Kotliny Jeleniogórskiej. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Świdnicy, aby obejrzeć jeden z dwóch Kościołów Pokoju w Polsce. Około dwudziestej pierwszej wróciliśmy do domów.
Tę wycieczkę z pewnością można zaliczyć do udanych, ponieważ zobaczyliśmy wiele pięknych miejsc w Polsce i Czechach. Pogoda i atmosfera nam sprzyjały, a to chyba jest najważniejsze.